Trzaskowski: Polsce grożą dotkliwe sankcje

[object Object]
Rafał Trzaskowski z PO mówił o sankcjach, które grożą Polsce ze strony UEtvn24
wideo 2/5

Sankcje, będące konsekwencją procedur o naruszenie przepisów między innymi w sprawie Puszczy Białowieskiej czy noweli ustawy o ustroju sądów powszechnych, mogą iść nawet w miliony euro dziennie - uważa Rafał Trzaskowski (PO).

- Zapłacimy za to my wszyscy - dodał.

Były wiceszef Ministerstwa Spraw Zagranicznych do spraw europejskich był pytany przez dziennikarzy w Sejmie o słowa kanclerz Niemiec Angeli Merkel, która oświadczyła we wtorek, że traktuje "bardzo poważnie" stanowisko Komisji Europejskiej w sprawie stanu praworządności w Polsce oraz podkreśliła, że zasady praworządności są fundamentem i warunkiem współpracy w ramach Unii Europejskiej.

- Niestety kończy się cierpliwość na to, co wyprawia Prawo i Sprawiedliwości w Polsce. Mówię niestety, bo to może skończyć się sankcjami - powiedział Trzaskowski.

"Cierpliwość się kończy"

- Rząd Prawa i Sprawiedliwości, w przeciwieństwie na przykład do Viktora Orbana, nie prowadzi sensownego dialogu z instytucjami unijnymi, chowa głowę w piasek, udaje, że instytucje unijne nie mają kompetencji do tego, żeby mówić o praworządności, i stać go tylko i wyłącznie na połajanki - dodał poseł.

Według niego do tej pory rząd niemiecki wykazywał w stosunku do sytuacji w Polsce "daleko idącą wstrzemięźliwość i cierpliwość", ponieważ politycy niemieccy "widzą, że Prawo i Sprawiedliwość chce rozpętać histerię antyniemiecką i zależy im na dobrych relacjach polsko-niemieckich". Jednak, dodał polityk Platformy Obywatelskiej, ich cierpliwość się kończy.

- My wszyscy będziemy za to płacić, bo rząd Prawa i Sprawiedliwości nie będzie w stanie załatwić żadnego ważnego interesu dla Polski - ani w kwestiach budżetowych, ani w kwestiach dotyczących naszych pracowników, ani polityki energetycznej, ani jednolitego rynku - ocenił poseł.

Pytany, jak jego zdaniem należy interpretować fakt, że o sytuacji dotyczącej praworządności w Polsce kanclerz Niemiec ma w środę rozmawiać z przewodniczącym Komisji Europejskiej Jean-Claudem Junckerem, Trzaskowski zwrócił uwagę, że "coraz więcej państw członkowskich i wszystkie instytucje unijne mówią jasno o tym, że rzeczywiście trzeba rozważyć uruchomienie artykułu 7, który może zakończyć się wprowadzeniem sankcji". - Cierpliwość się kończy - podsumował.

"Nawet miliony euro dziennie"

Były wiceszef MSZ zauważył, że mało kto w Europie chce współpracować z polskim rządem. Według niego dosyć rządu PiS mają "nawet Czesi i Słowacy". Jak dodał, wolą oni współpracować z tymi, którzy w Europie decydują - z Francją i Niemcami. - A nie z tymi, którzy w Europie się awanturują bez żadnego efektywnego wpływu na przyszłość Unii - mówił poseł. Jednocześnie ocenił, że "chyba ostatnim" sojusznikiem Polski jest w Unii Europejskiej premier Węgier, Viktor Orban.

Jak zaznaczył Trzaskowski, o ile do wprowadzenia sankcji w ramach artykułu 7 potrzeba jednomyślności wszystkich państw członkowskich i może to zablokować Orban, o tyle nie dotyczy to licznych prowadzonych wobec Polski procedur o naruszenie prawa UE. - Chodzi między innymi o sprawę Puszczy Białowieskiej, równość płac czy niezależność polskiego sądownictwa - dodał.

- To są wszystko procedury, które mogą kończyć się, po wyroku Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości, dotkliwymi sankcjami, które mogą iść nawet w miliony euro dziennie, za które będziemy płacili my wszyscy - przekonywał były wiceminister do spraw europejskich.

Jego zdaniem, straty grożą też Polsce w razie przegranej w batalii o nowelizację dyrektywy o pracownikach delegowanych. Poseł przypomniał, że większość pracowników delegowanych z Polski płaci w tym momencie składki do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, a w razie przyjęcia nowych regulacji "będą płacili składki do systemów emerytalnych niemieckiego i francuskiego, co wytworzy kolejną lukę w naszym budżecie i budżecie ZUS-u". - To wszystko będą konsekwencje tej kompletnie nieodpowiedzialnej polityki - podkreślił Trzaskowski.

- Niestety ta polityka Prawa i Sprawiedliwości, polityka zagraniczna, wygląda jak polityka chłopców, którzy bawią się w piaskownicy grabkami, a nie potrafią naprawdę mierzyć się z wyzwaniami, które będą decydowały o tym, w którym miejscu będzie Polska za kilka lat - dodał.

Trzaskowski podkreślił, że nie wie, czy celem prezesa Prawa i Sprawiedliwości Jarosława Kaczyńskiego jest wyprowadzenie Polski z Unii Europejskiej.

- Wiem, że przegrywanie każdej ważnej dla Polski batalii, że bycie na marginesie, że sytuacja, w której nikt właściwie z rządem PiS na serio nie chce współpracować, że Polska jest nieobecna w pierwszej lidze i przy stole, kiedy rozmawia się o przyszłości Unii Europejskiej, doprowadzi do tego, że Prawo i Sprawiedliwość, czy tego chce czy nie, wyprowadzi Polskę najpierw na kompletny margines Unii, a potem być może poza - mówił.

Autor: JZ/ja / Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Politico oceniło, że spiker Izby Reprezentantów Mike Johnson zdecydował się odblokować kwestię pomocy dla Ukrainy między innymi z powodu alarmujących raportów amerykańskiego wywiadu. Portal wskazał też na rolę Donalda Trumpa w tej kwestii oraz jego spotkanie z prezydentem Andrzejem Dudą.

Co wpłynęło na spikera Izby Reprezentantów? Kongresmeni o "dość mocnym" raporcie na temat wojny

Co wpłynęło na spikera Izby Reprezentantów? Kongresmeni o "dość mocnym" raporcie na temat wojny

Źródło:
PAP

Donald Trump chce się odegrać na Wołodymyrze Zełenskim. Przed wyborami, które przegrał z Joe Bidenem, on dzwonił nawet do Zełenskiego i go trochę szantażował - mówił w "Faktach po Faktach" europoseł Włodzimierz Cimoszewicz, były premier, były szef MSZ i były minister sprawiedliwości. Odniósł się także do ostatniego spotkania Andrzeja Dudy z Trumpem w Nowym Jorku.

Włodzimierz Cimoszewicz: Trump chce się odegrać na Zełenskim

Włodzimierz Cimoszewicz: Trump chce się odegrać na Zełenskim

Źródło:
TVN24

Prezydent Andrzej Duda podczas seminarium na temat bezpieczeństwa transatlantyckiego w Vancouver przekonywał, że NATO musi zwiększać swój potencjał militarny i wydatki na obronność do 3 proc. PKB. Zdaniem Dudy najbardziej realistycznym scenariuszem zwycięstwa Ukrainy w wojnie jest zapewnienie jej zdolności bojowych w przemyślany i skuteczny sposób.

Duda: musimy doprowadzić do wyraźnych strat Rosji, bo Rosjanie znają tylko język siły

Duda: musimy doprowadzić do wyraźnych strat Rosji, bo Rosjanie znają tylko język siły

Źródło:
PAP

Zorza polarna może pojawić się dzisiejszej nocy na polskim niebie. Jak przekazał popularyzator astronomii Karol Wójcicki, zapanowały doskonałe warunki do jej obserwacji. W podziwianiu zjawiska mogą przeszkodzić jednak gęste chmury.

"Zorza na polskim niebie to niemal pewniak". Czy dopisze pogoda?

"Zorza na polskim niebie to niemal pewniak". Czy dopisze pogoda?

Źródło:
Z głową w gwiazdach, tvnmeteo.pl

Policjant rzucił się na pomoc tonącej w Wiśle dziewczynie. Zadziałał natychmiast i dużo ryzykował, ale zrobił to w najrozsądniejszy możliwie sposób.

Skoczył do Wisły, by ratować nastolatkę. Niezwykła akcja policjanta

Skoczył do Wisły, by ratować nastolatkę. Niezwykła akcja policjanta

Źródło:
Fakty TVN

W piątek w alei Niepodległości spłonął samochód elektryczny wart około milion złotych. Jego kierowca chciał uniknąć zderzenia z innym autem, stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w słup. Auto zajęło się ogniem. Na Kontakt 24 otrzymaliśmy nagranie, na którym widać moment uderzenia.

Najpierw dym, po kilku sekundach żywy ogień. Moment uderzenia w słup i pożar luksusowego elektryka

Najpierw dym, po kilku sekundach żywy ogień. Moment uderzenia w słup i pożar luksusowego elektryka

Źródło:
tvnwarszawa.pl, Kontakt 24

Hans Rausing, znany brytyjski miliarder, przeżywa kolejną osobistą tragedię - jego druga żona, Julia, przegrała wieloletnią walkę z rakiem. W 2012 roku zmarła pierwsza żona Rausinga, Eva. Jak podaje "The Independent", "Julia poświęciła swoje życie rodzinie i celom charytatywnym". Wraz z mężem wspierała finansowo m.in. National Gallery i inne instytucje artystyczne.

Najpierw zmarła pierwsza żona, teraz druga. Kolejna tragedia w życiu miliardera Hansa Rausinga

Najpierw zmarła pierwsza żona, teraz druga. Kolejna tragedia w życiu miliardera Hansa Rausinga

Źródło:
The Independent, The Guardian

Centralne Biuro Śledcze Policji opublikowało nagranie z akcji zatrzymania dwóch Polaków podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę Leonida Wołkowa, współpracownika Aleksieja Nawalnego. Obaj mężczyźni byli poszukiwani na podstawie Europejskiego Nakazu Aresztowania przez stronę litewską.

Policja pokazała nagranie z akcji zatrzymania mężczyzn podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę

Policja pokazała nagranie z akcji zatrzymania mężczyzn podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W Polsce zatrzymano dwie osoby podejrzane o atak na rosyjskiego opozycjonistę Leonida Wołkowa - poinformowało CBŚP. Wołkow, bliski współpracownik nieżyjącego już krytyka Kremla Aleksieja Nawalnego, został napadnięty w Wilnie 12 marca. Zatrzymanych obywateli Polski doprowadzono do Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga w Warszawie, gdzie wykonano z nimi dalsze czynności. Mężczyźni są obecnie tymczasowo aresztowani.

Zatrzymania po ataku na współpracownika Nawalnego. To obywatele Polski

Zatrzymania po ataku na współpracownika Nawalnego. To obywatele Polski

Aktualizacja:
Źródło:
LRT, PAP, Radio Swoboda, tvn24.pl

Do tragicznego wypadku doszło na przystanku tramwajowym w Bydgoszczy. Piętnastoletnia dziewczyna zginęła pod kołami tramwaju. Policja bada przyczyny wypadku. Sprawą zajmuje się też sąd rodzinny. Są już pierwsze decyzje.

Tragedia na przystanku. Piętnastolatka czekała na tramwaj, zginęła pod jego kołami. Pierwsze decyzje sądu

Tragedia na przystanku. Piętnastolatka czekała na tramwaj, zginęła pod jego kołami. Pierwsze decyzje sądu

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Do pożaru samochodu elektrycznego doszło na skrzyżowaniu alei Niepodległości z ulicą Madalińskiego. Auto zajęło się ogniem po tym, jak kierowca uderzył w słup.

Chciał uniknąć kolizji, uderzył w słup. Elektryczne auto doszczętnie spłonęło

Chciał uniknąć kolizji, uderzył w słup. Elektryczne auto doszczętnie spłonęło

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszwa.pl

Przy skrzyżowaniu alei Niepodległości z ulicą Madalińskiego w Warszawie spłonął elektryczny lucid air. Auto, którego wartość w Polsce szacuje się na nawet milion złotych, to rzadkość na europejskich drogach. Dlaczego jest wyjątkowe?

W Warszawie spłonął lucid air o wartości nawet miliona złotych. Prawdopodobnie jedyny taki w Polsce

W Warszawie spłonął lucid air o wartości nawet miliona złotych. Prawdopodobnie jedyny taki w Polsce

Źródło:
tvn24.pl

Pół miliona złotych schowanych w niewielkiej, ciemnej torbie przekazał mieszkaniec łódzkiego Śródmieścia w ręce oszusta. Ofiara przestępstwa była przekonana, że pomaga policji i prokuraturze rozbić grupę przestępczą. Kilka miesięcy po zdarzeniu, które nagrały kamery, policja zatrzymała 21-letnią kobietę i jej o rok młodszego partnera. 

Oszust przejął pół miliona złotych. Policja pokazuje nagranie

Oszust przejął pół miliona złotych. Policja pokazuje nagranie

Źródło:
tvn24.pl

W najbliższą niedzielę 21 kwietnia odbędzie się druga tura wyborów samorządowych. Choć głosować będą mieszkańcy tylko niektórych polskich miast, cisza wyborcza obowiązywać będzie w całym kraju.

Druga tura wyborów samorządowych. Gdzie obowiązuje cisza wyborcza? Jak długo trwa?

Druga tura wyborów samorządowych. Gdzie obowiązuje cisza wyborcza? Jak długo trwa?

Źródło:
PAP, tvn24.pl

W niedzielę mieszkańcy 748 gmin i miast w Polsce wybiorą wójtów, burmistrzów i prezydentów w drugiej turze wyborów samorządowych. W TVN24 i TVN24 GO będziemy śledzić przebieg głosowania w całej Polsce. O 20.30 rozpocznie się Wieczór Wyborczy, w trakcie którego podamy sondażowe wyniki i pierwsze komentarze.

Druga tura wyborów samorządowych 2024. Oglądaj Wieczór Wyborczy w TVN24 i TVN24 GO

Druga tura wyborów samorządowych 2024. Oglądaj Wieczór Wyborczy w TVN24 i TVN24 GO

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Dziennikarze TVN i TVN24 zostali w piątek w Gdyni nagrodzeni podczas VII edycji Festiwalu Wrażliwego. Zdobyli wszystkie nagrody w kategorii Reportaż Filmowy. Nagrodę specjalną "Człowiek Wrażliwy" otrzymała dziennikarka TVN24 Ewa Ewart.

Dziennikarze TVN i TVN24 nagrodzeni podczas VII edycji Festiwalu Wrażliwego

Dziennikarze TVN i TVN24 nagrodzeni podczas VII edycji Festiwalu Wrażliwego

Źródło:
TVN24, tvn24.pl

Ziemia pod chińskimi miastami zapada się, co prowadzi do rosnącego ryzyka występowania powodzi. Naukowcy alarmują w nowej analizie, że na zagrożonych terenach mieszkają miliony ludzi. Powodem tego niebezpiecznego zjawiska jest niezwykle szybka urbanizacja Państwa Środka. Problem dotyczy jednak nie tylko Chin.

Prawie połowa chińskich miast się zapada. Zagrożenie dla milionów ludzi

Prawie połowa chińskich miast się zapada. Zagrożenie dla milionów ludzi

Źródło:
CNN, Reuters, BBC, Science

Tegoroczny Konkurs Piosenki Eurowizji rusza już za niespełna trzy tygodnie. Na scenie wystąpią wykonawcy z kilkudziesięciu krajów. Kogo zobaczymy w półfinałach, a kto dostaje się do finału bez eliminacji? Wyjaśniamy.

Eurowizja 2024. Kiedy finały, którego dnia zaśpiewa reprezentantka Polski?

Eurowizja 2024. Kiedy finały, którego dnia zaśpiewa reprezentantka Polski?

Źródło:
eurovision.tv, eurowizja.org, tvn24.pl

Internauci i serwisy internetowe podają przekaz, że polskie wojsko wysyła pracującym pierwsze powołania - że dostają "pracownicze przydziały mobilizacyjne". Wyjaśniamy, o co chodzi.

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24